Dobra, bo ja trochę zażartowałem post wcześniej. Sprawa ma się tak:
Ludziska zgubiły się w miastach, a buszmeni nie bo nie mieli nawet w czym hah. Z kolei Miastowy chwali się technologią, która jest fajna, choć wiadomo, że wszystkiego nam nie zaspokoi. Zatem mix tych dwóch rozmaitości daje szczęście. Tzn,.. napisałem to już na flow, bo tak naprawdę lumberjackowa filozofia sprawdzi się najlepiej, gdy oddasz swojego ducha pasji i twojemu światu, którego horyzont zawsze ustala człowiek, a nie świat.
Ludziska zgubiły się w miastach, a buszmeni nie bo nie mieli nawet w czym hah. Z kolei Miastowy chwali się technologią, która jest fajna, choć wiadomo, że wszystkiego nam nie zaspokoi. Zatem mix tych dwóch rozmaitości daje szczęście. Tzn,.. napisałem to już na flow, bo tak naprawdę lumberjackowa filozofia sprawdzi się najlepiej, gdy oddasz swojego ducha pasji i twojemu światu, którego horyzont zawsze ustala człowiek, a nie świat.

