To w sumie będzie ciekawe widowisko. Na Białorusi dalej jest chyba użytkowanie wieczyste gruntów i chałupy z ziemią na sto lat należą do rodzin. Jeżeli wirus wybije starszych ludzi to całe połacie kraju, i tak opustoszałego, może okazać się, że powstają jakieś majątki kułackie i nieużytki zdatne do produkcji rolnej, ale nie używane, bo nie ma komu. Naród spieprzy do UE do roboty, Baćka się wzmocni zastrzykami hajsu słanymi do kraju a zachodnie firmy mogą chcieć wleźć na te nieużytki. Jakby nie było uzależnienie od Rosji zmaleje. Rosja zaś dopiero może mieć ciekawie. Starzy, nałogowcy i chorzy pójdą umierać to wyludnienie nabierze rozmachu. Teoretycznie to wzrośnie bogactwo tych co zostali i przeżyją sankcje, ceny ropy i wirusa. Ludzi do roboty będzie trzeba jak po wojnie, nieruchomości będzie w ciul i ciut ciut, zasobów na łeb jeszcze więcej a wkurwione biedą masy mogą się pomocy domagać więc siłą rzeczy jakiś BDP może Putin odpalić. Jeszcze ten kryzys im na zdrowie wyjdzie...
Sebastian Flak

