To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Punkt bifurkacji cywilizacyjnej AD 2020
#24
ErgoProxy napisał(a): Właśnie obraziłeś ludzi traktujących Gladiatora serio i doszukujących się w jego postach znanych sobie idei, które też traktują serio. Czyli zabetonowałeś ten elektorat odrobinę mocniej. Więc jedna rada: następnym razem zrób to za jakieś rubelki - a nie za bezdurno.
A wierzysz, że ten elektorat jakkolwiek da się „odbetonować”? Bardzo długo próbowałem dyskustować z Gladiatorem rzeczowo. Zawsze mnie ignorował.

ZaKotem napisał(a): No ale w zasadzie każdą propagandę można tak właśnie opisać. Zawsze opiera się na emocjach i skojarzeniach. Co nie znaczy przecież, że nie wypływa z serca i propagandzista nie wierzy w to, co mówi. To, że Putin może sobie rządzić z poparciem narodu, wynika nie z jego nadludzkiej reptiliańskiej zdolności do manipulacji, tylko z aksjologii obowiązującej w jego narodzie. Propaganda polityczna działa bowiem tylko wtedy, gdy polityk mówi "narodzie, popatrz, jestem zupełnie taki jak ty i mówię głośno to wszystko, co ty sobie od dawna już myślałeś". Nie jest tak, że aksjologię putinowską propaguje się po to, żeby Putin mógł rządzić, ale przeciwnie, Putina i jego naśladowców popiera się po to, aby utrwalić swoją aksjologię i uczynić ją, a tym samym siebie, dominującą.
Ale przecież ta autokratyczna aksjologia powinna w naszym kraju budzić obrzydzenie. Zatem jaki jest sens jej głoszenia w Polsce?
Druga sprawa jest tak, że mamy do czynienia z pozytywnym sprzężeniem zwrotnym. Aksjologia utrwala władzę, a władza utrwala aksjologię, żeby ta aksjologia jeszcze skuteczniej ją utrwalała.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Punkt bifurkacji cywilizacyjnej AD 2020 - przez zefciu - 17.04.2020, 10:29
RE: Punkt bifurkacji cywilizacyjnej AD 2020 - przez zefciu - 21.04.2020, 12:25
RE: Punkt bifurkacji cywilizacyjnej AD 2020 - przez zefciu - 16.04.2020, 11:08
RE: Punkt bifurkacji cywilizacyjnej AD 2020 - przez zefciu - 22.04.2020, 10:58
RE: Punkt bifurkacji cywilizacyjnej AD 2020 - przez zefciu - 27.05.2020, 11:11

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości