Rozumiem, że gorliwość religijna i dążenie do "zjednoczenia z Bogiem" to wcale nie namiętność?
Cytat:A co Ty masz za obsesję na punkcie katolików?Znowu zbywasz pytanie. Czy nie jest tak, że bycie chrześcijaninem pociąga za sobą konieczność wierzenia w rzeczy, których nie da się potwierdzić racjonalnie (inna sprawa, że są one nie tyle niepotwierdzalne racjonalnie, co w oczywisty sposób sprzeczne z rozumem, ale Kościoły uparcie temu zaprzeczają, więc pomińmy ten aspekt, bo znowu będziesz gadał, że to nie jest prawdziwe chrześcijaństwo)?
Cytat:Na tym, że człowiek posługuje się wolą ponad wszelkimi nałogami.No to jeszcze na przykład nie wyzwoliłem się z nałogu modlitwy (hańba mi za to), jak się wyzwolę, to będę bardziej wolny?

