https://rekinfinansow.pl/nbp-dodrukuje-1...t-miesiac/
Strona dziwna, ale artykuł ciekawy.
https://krytykapolityczna.pl/swiat/rosja...-gryczana/
A tutaj cudowny opis koronawirusa w Rosji. Inny Świat. Widać jak sporej części Polaków blisko jest do Rosjan. Zwłaszcza starszym pokoleniom.
Propaganda to cudowna rzecz.
Cytat:Konstytucja zabrania drukowania pieniędzy na pokrycie dziury budżetowej. Specjalnie wpisano to w konstytucji w 1997 roku aby nie doprowadzić Polski do bankructwa. W konstytucji jest też zapis maksymalnego zadłużenia publicznego 55% i 60% PKB. W praktyce już rząd PO-PSL przekroczył ten próg, zastosowano wtedy sztuczkę księgową, przesuwając zobowiązania z tytułu obligacji skarbowych OFE do ZUS. To co robi obecny rząd także jest obejściem tych progów zadłużenia, z ta różnicą, że tworzy się zupełnie nowy dług. Przypomnę, że w momencie przekroczenia progu rząd jest zobowiązany ciąć wydatki. Ponad 100 mld zł rocznie rząd mógłby oszczędzić poprzez:
likwidacje przywilejów emerytalnych
prywatyzację górnictwa
likwidację zasiłków socjalnych z 500+, 13 i 14 emeryturami na czele
znaczne uproszczenie prawa i redukcję etatów urzędniczych
Gdyby od 2016 roku nowy rząd RP prowadził odpowiedzialną politykę fiskalną, a NBP monetarną, sytuacja finansowa Polski w kryzysie byłaby znacząco lepsza. Niestety pieniądze zostały przejedzone, a iluzja socjalistycznego dobrobytu trwała ledwie 3 lata i 9 miesięcy (przyjmując za start pierwsze wypłaty 500+).
Jak technicznie wygląda dodruk NBP?
Dotychczas polski bank centralny drukował pieniądze tzw. mechanizmem „REPO” czyli skupował obligacje skarbu państwa od banków komercyjnych oraz Banku Gospodarstwa Krajowego za świeżo wydrukowaną gotówkę. Banki komercyjne z kolei, stosując mnożnik pieniądza pompowały pieniądze w rynek – do firm i gospodarstw domowych. Przypominam tylko, że NBP jako jedyny podmiot może w Polsce emitować pieniądz.
Wspomniane 100 mld zł dodrukowane zostanie jednak w zupełnie nowy sposób. Formalnie dług z dodruku nie kwalifikuje się jako dług publiczny lecz w praktyce nim jest. Polski Fundusz Rozwoju (PFR) wyemituje obligacje dłużne bez pokrycia. Dług PFR ma skupić następnie Narodowy Bank Polski. PFR otrzyma świeżo wydrukowaną gotówkę, którą wpompuje bezpośrednio do przedsiębiorstw.
Wg zapowiedzi:
do mikrofirm trafi 25 mld zł
do małych i średnich firm 50 mld zł,
do dużych przedsiębiorstw 25 mld zł.
Oczywiście, tutaj rodzi się pytanie według jakiego konkretnie klucza zostaną rozdysponowane pieniądze i czy dla wszystkich wystarczy. Afera KNF, afera Get Back, afera Banasia dają pojęcie o poziomie korupcji w Polsce.
Konsekwencje dla Polaków
Dodruk pieniędzy bez pokrycia przez FED, EBC, BOJ przybrał niewyobrażalnych rozmiarów. Nie oznacza to jednak, że Polska powinna iść ta samą drogą. System monetarny w formie pieniądza papierowego albo kiedyś upadnie albo zostanie rozwiązany poprzez wysoką inflację. Polska, jako, że nie jest gospodarką samowystarczalną, łagodnie określając stan rzeczy, będzie importować także inflację dolarową i ze strefy euro.
Strona dziwna, ale artykuł ciekawy.
https://krytykapolityczna.pl/swiat/rosja...-gryczana/
A tutaj cudowny opis koronawirusa w Rosji. Inny Świat. Widać jak sporej części Polaków blisko jest do Rosjan. Zwłaszcza starszym pokoleniom.
Propaganda to cudowna rzecz.
Sebastian Flak

