DziadBorowy napisał(a): Bezzasadnie.
Ówczesna opozycja nie miała żadnych narzędzi do kontroli przeprowadzania wyborów. Obecna opozycja, takie narzędzia, choć nieco ograniczone w stosunku do stanu normalnego jednak ma.
Publiczność na występach Davida Copperfielda ma większe. A jednak facet znika nawet z kasy pancernej. I ty myślisz, że podmienienie paru skrzynek z kopertami to sztuczka przekraczająca możliwości osiedlowych czarodziejów?
Cytat:I jak sam uważam, że jest pewne ryzyko, że powiedzmy z realnych 49% w pierwszej turze zrobi się oficjalne 51% dla Dudy bo gdzieś tam w niektórych komisjach wynik się nieco zaokrągli, to już nie widzę większych szans na to aby 51% zrobiło się przykładowo z 45%.
Niby forum zwie się "ateista", a coraz więcej wierzących tutaj. Dziad wierzy w to, że ta władza, która zrobiła WSZYSTKO i jeszcze trochę, żeby podporządkować sobie proces wyborczy, a teraz dostała od Nie-Opatrzności jednorazową, niepowtarzalną okazję w postaci zarazy, teraz się zawacha. A ręka dorzucająca spreparowane karty wyborcze zadrży. Chciałbym Twoją wiarę podzielać, ale nie potrafię.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

