lumberjack napisał(a): Przypuszczam, że ze względu na wysokość poparcia w sondażach (drugi po Dudzie) Hołownia został uznany za zagrożenie. Wczoraj albo przedwczoraj widziałem już w wiadomościach TVP propagandę antyhołowniową - Hołownia płacze, więc jest niemęski; Hołownia jest niepoważny, bo publicznie poprosił ludzi aby modlili się za niego aby udało mu się ugotować makaron; Hołownia jest skorumpowany, bo dostał kasę na kampanię od podejrzanych biznesmenów powiązanych z ludźmi umoczonymi w różnych aferach.
A najlepsze jest to, że to się kupy nie trzyma. Niemęski skorumpowany pajac. Toż to prawie oksymoron. Ale i tak masa ludzi to kupi.
Cytat:Na moje oko PiS nie będzie chciał fałszować wyborów tylko maksymalnie obsmaruje gównem wszystkich kontrkandydatów, a niezależny Andrzej, który byle czego nie podpisze, zawsze będzie ukazywany jako mąż stanu.
Też myślę, że nie będą ryzykować, bo są pewni wygranej.
Cytat:Ja wiem, że to w żartach ale gdyby ktoś zechciał pobawić w Eligiusza Niewiadomskiego to by pięknie pociągnęło w dół całą opozycję.
Nie ma co się oszukiwać, u nas nie ma tradycji królobójstwa i nikt owej nie zapoczątkuje.
Cytat:Po drugie nie powinno się strzelać - lepszym rozwiązaniem jest Bereza, w której zrobiłbym wspólne cele dla rządu oraz opozycji.
Ty stary Bereźniku!
Pomysł zacny. Ale jak sądzisz, że koedukacja to coś dla nich złego to podejrzewam, że się mylisz. Oni się wszyscy znają od lat, wódeczkę pili i zapewne nie traktują się jak wrogów a to tylko pokazówka. Narodowcy na ten przykład wszystkich zamkną i powieszą, ale jak do tej pory to i per Pan się zwracają i wchodzą w koalicje jak trzeba... Cytat:Po trzecie nie trzeba strzelać - ludzie ogólnie, w tym politycy, nie przestrzegają zbytnio zasad kwarantannowej higieny - może być tak, że ktoś nasmarka na Kaczyńskiego, a ten z racji wieku skończy gorzej niż Boris Johnson (czego mu mimo wszystko nie życzę) i PiS się bez wodza podzieli i rozpadnie.
Mało zabójczy ten wirus a środki szpitali dla polityków w tydzień postawią na nogi stuletniego słonia a co dopiero Kaczyńskiego.
Sebastian Flak

