bert04 napisał(a):No mnie możesz sobie oceniać, jak łaska, ale dezawuacja całego kraju to już rasizm. A dzwon (auto-)ironii właśnie Ci zadzwonił.Z tego nieporozumienia wynikają dwie rzeczy: Niemcy to jest już inny krąg kulturowy niż Polska i ten krąg kulturowy stoi niżej od polskiego. Bo w Polsce najzacieklejszy nawet rasista przepuści Aleksandrę Szwed w drzwiach. Fakt: ona jest czarna - ale to jest nasza czarna.
Ewentualnie może być też tak, że to chrześcijaństwo wytruło Ci poczucie humoru. Co jest zresztą dość dziwne, bo Pan żydów to śmiać się jednak potrafi, i to nawet jeśli akurat wyszło, że to On jest obiektem żartu Swoich dzieci. Otóż Bóg chrześcijan tego nie potrafi. W ogóle. I jeśli jakaś Sara się z Niego roześmieje, to On głupiej Sarze życie ratuje, z łaski. Bo mógł ją zabić.
bert04 napisał(a):Różne szajby ludziom odbijają, czasem pozytywne, czasem negatywne, ale tylko część wchodzi w jakieś mariaże z na... rodowcami.Mam szczerą nadzieję, że masz jakąś podstawę do takiej krytyki inną niż "bo ja w Efie żyję od małego, więc naziol to jest kurwa naziol". Nie wiem; czesałeś Tubę na przykład, bo tam Bosaka i spółki jest do wyboru, do koloru, po czym porównałeś i Ci wyszło, że nie różnią się niczym jakościowym od wygolonej podludzko klienteli Daily Stormer.
A co się w Polsce wydarzyło - mnie ciekawi, co się dzieje teraz i co się będzie działo dalej. Na dzień dzisiejszy zachować się umiał właśnie Bosak. Reszta potylików jest uchachana, że udało się wreszcie wsadzić Kaczorbaszy kij w szprychy. Nieważne jakim sposobem. Ciekawe więc: gdyby skuteczne było tłuczenie sklepikarzom-kaczystom szyb w witrynach, to czy oni też by na to poszli? W imię demokracji, rzecz jasna.
