Iselin napisał(a):DziadBorowy napisał(a): Antypis to obszar raczej internetowo-zakręcony PIS to obszar polsatowsko-narodowy.Być może inaczej jest na tej przysłowiowej prowincji. Ludzie z reguły zachowują się głupiej tam, gdzie jest ich więcej i nie mają poczucia, że muszą się liczyć z tym, że trafią na osobę o innych poglądach. Zupełnie jak te osoby, które w towarzystwie nieznajomych rzucają głupimi uwagami o gejach, bo sądzą, że każdy jest hetero.
Ja akurat PIS kojarzę głównie z tej prowincji i to takiej, w której PIS w wyborach otrzymuje 60-80%. I te głupie uwagi, które rzucają są nie tylko o gejach ale o kobietach, feministkach, weganach, Żydach, murzynach, muzułmanach, ateistach, lemmingach , Niemcach, Szwedach, Cyganach, wegetarianach i co tam jeszcze im się w tych małych ograniczonych przez prowincję i granice parafii rozumkach nie mieści. Wszystko to zaprawione taką właśnie polsatową przaśnością i lekkim nacjonalizmem - ale raczej, przynajmniej w ich mniemaniu - nie spod szyldu Dmowskiego czy naziolków ale raczej tego co oni uważają za przesłanie JPII. I mówię tu o takim umiarkowanym PISie bo ten fanatyczny to zupełnie inna para kaloszy - tu się nawet dyskutować już nie da - bo żadne argumenty nie docierają - i jedyne co można zrobić to przytakiwać w nadziei, że fanatyczny zwolennik się wygada i zwyczajnie znudzi.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

