https://kobieta.onet.pl/tepak-po-mamusi-...sy/5ef6j7x
„Dagmara doszła do wniosku, że jeśli mieliby w domu drukarkę i komputer, byłoby łatwiej. Tyle że nie było jej na nie stać. Koleżanka napisała za nią na grupie Widzialna Ręka z prośbą o pomoc. Pod postem szybko pojawiły się komentarze. Część osób sugerowała, że Dagmara jest oszustką i chce wyłudzić od "dobrych ludzi" sprzęt za darmo. Inni pisali, że nie powinna dodawać takich postów, tylko prosić o pomoc szkołę.
"Dobrzy ludzie" z grupy samopomocowej chętnie uczą innych języków obcych, trenują jogę albo pokazują, jak zrobić wegański obiad. Do osób z problemami poważniejszymi niż nuda i zamknięcie knajp podchodzą z klasistowskim dystansem. Tak było z dziewczyną z Pragi, która napisała, że jest w ciąży, siedzi sama z dziećmi i nie ma za co zrobić podstawowych zakupów. Na Widzialnej Ręce zaczęły się tyrady o "nierobach i 500 plus", pojawiły się złośliwe komentarze o zachodzeniu w ciążę z kim popadnie i uwagi, że to nie opieka społeczna. Okazało się, że altruizm najlepiej smakuje na pokaz albo gdy pomagamy komuś podobnemu sobie.”
Ja bym jeszcze dodał, że altruizm najlepiej smakuje wtedy gdy za 2 zł wrzucone raz w roku do puszki WOŚP bieda-elita doznaje innych stanów świadomości wchodząc myślami w skórę filantropa i odnosząc znakomite zwycięstwo moralne nad tymi „złymi”, których dzieci powinny dostać raka, tym samym oddając Jurkowi należną ofiarę.
„Dagmara doszła do wniosku, że jeśli mieliby w domu drukarkę i komputer, byłoby łatwiej. Tyle że nie było jej na nie stać. Koleżanka napisała za nią na grupie Widzialna Ręka z prośbą o pomoc. Pod postem szybko pojawiły się komentarze. Część osób sugerowała, że Dagmara jest oszustką i chce wyłudzić od "dobrych ludzi" sprzęt za darmo. Inni pisali, że nie powinna dodawać takich postów, tylko prosić o pomoc szkołę.
"Dobrzy ludzie" z grupy samopomocowej chętnie uczą innych języków obcych, trenują jogę albo pokazują, jak zrobić wegański obiad. Do osób z problemami poważniejszymi niż nuda i zamknięcie knajp podchodzą z klasistowskim dystansem. Tak było z dziewczyną z Pragi, która napisała, że jest w ciąży, siedzi sama z dziećmi i nie ma za co zrobić podstawowych zakupów. Na Widzialnej Ręce zaczęły się tyrady o "nierobach i 500 plus", pojawiły się złośliwe komentarze o zachodzeniu w ciążę z kim popadnie i uwagi, że to nie opieka społeczna. Okazało się, że altruizm najlepiej smakuje na pokaz albo gdy pomagamy komuś podobnemu sobie.”
Ja bym jeszcze dodał, że altruizm najlepiej smakuje wtedy gdy za 2 zł wrzucone raz w roku do puszki WOŚP bieda-elita doznaje innych stanów świadomości wchodząc myślami w skórę filantropa i odnosząc znakomite zwycięstwo moralne nad tymi „złymi”, których dzieci powinny dostać raka, tym samym oddając Jurkowi należną ofiarę.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
