PSL dziś ma właśnie koło dychy. Ale na razie bym uważał, ot dłuższego czasu każdej sondażowni wychodzi coś innego. Jesteśmy w samym środku bifurkacji i w tydzień wszystko się może zmienić o 180%. Czy, jeśli wierzyć szkole z TVP, o 360%.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

