ZaKotem napisał(a): Wszyscy pozostali to byli chłopcy i dziewczynki do bicia.Buzek i Oleksy to byli chłopcy do bicia?
Co do innych – inną sytuacją jest, gdy w pofragmentowanym Sejmie wybiera się jakiegoś kompromisowego pana Waldka, a inną, gdy partia mająca pełnię władzy wystawia na premiera broszkę, którą można odwołać jednym dekretem.
Aczkolwiek owszem, uświadomiłeś mi, że rzeczywiście, coś co mi się dzięki Tuskowi wydawało normalne, wcale takim standardem w polskiej polityce nie było. A szkoda.
