ErgoProxy napisał(a): W każdym razie liczyłem na jakąś empatię wobec Murzynów ze strony Polaka, ale jak zwykle, Polak okazał się polaczkiem.
Zauważmy, że Ergo posłużył się w powyższym zdaniu tak formą neutralną ("Polak"), jak i formą pejoratywną ("polaczek", dodatkowo z małej litery). Taka dwoistość występuje częściej, przykładowo Rosjanin/rusek, Anglik/angol. To też przykłady, kiedy te słowa są fonetycznie i etymologicznie bliskie. Po drugiej stronie jest Niemiec/szkop, Czech/pepik i temu podobne.
Cytat:bert04 napisał(a):Sztuka polega na zmianie mentalności i uprzedzeń. Zmiana języka to ślepa ulica polit-poprawnej nowomowy.To nie jest żadna ślepa uliczka, tylko bardzo wygodny wykręt hipsterski, żeby coś w sprawie zrobić tak, żeby się nie narobić. Efektu jest zero, pożytku mniej niż zero, ale za to hipster może dalej tkwić w swojej komfortowej banieczce łagodnego zadowolenia z siebie, że progresywny jest.
Nowomowa jest starsza niż hipsteryzm. W międzywojennych książkach słowo "Żyd" bywało zastępowane "starozakonnym", zakładam że z podobnych motywów. Na szczęście "obrzezani" mają na tyle jaj, żeby się tym nie przejmować, a poza tym nie chce im sie Tanakhu przepisywać pewnie. Więc Żyd jest Żyd i tyle.
Z murzynami jest gorzej. W Ameryce funkcjonowały kiedyś obok siebie "neger" i "nigger", przyczym pierwsze odpowiadało Polakowi a drugie polaczkowi właśnie. Zakaz więc tego drugiego był jak najbardziej dobrym pomysłem. Niestety, rasizm pozostał i jakiś czas potem "neger" przejął cały ciężar znaczeniowy. I, niestety, ktoś wpadł na durny pomysł, że należy i to słowo zakazać, z tych samych powodów. A ponieważ rasizm pozostał nadal, słowotwórstwo ciągnie się dalej. I sieje swoje zgubne ziarno w innych krajach pod anglosaskim wpływem kulturowym. Podobny rozwój widzę też w kwestii osób upośledzonych. Tak, jak kiedyś określenia medyczne stawały się pejoratywne, tak dziś jest wyścig na najbardziej neutralne określenie para-normalności.
Czy można zakazać "murzyna"? Oczywiście. Ale rasizmu to nie zmniejszy ani trochę. Tak samo jak zmiana nazw takich państw jak Niger, Nigeria, Mauretania i Mauritius nie zmieni nic w ich składzie etnicznym ani warunkach bytowych. Nowomowa, wbrew obiegowym opiniom, jest mało skuteczna.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

