kmat napisał(a):Żarłak napisał(a): Wyborcy Roberta Biedronia: Rafał Trzaskowski - 85 proc., Andrzej Duda - 7 proc.Ciekawe jest to 7%. Wygląda na jakąś trulewicę, która przedawkowała Wosia i Okrasków. Choć poparcie RB jest tak niskie, że to może być jakiś statystyczny artefakt.
Wyborcy Biedronia są mądrzejsi, mniej narcystyczni i bardziej odpowiedzialni od niego.
Cytat:[/quote]Żarłak napisał(a): Wbrew temu co mówił Kukiz i teraz Hołownia, bycie osobą spoza polityki nie jest atutem. Bardzo chcieliby tak to widzieć, ale tak nie jest.Na stolcu prezydenckim nie byłoby to może takie złe. Pytanie kto za kandydatem stoi.
Swoją drogą stabilna pozycja Hołowni wskazuje, że jest jakaś nisza, którą można PO odbić.
Hołownia bierze 5-10%, Bosak 5-10% i PiS-u nie ma. Tylko Hołownia "odwoła się" z frontu politycznego, więc raczej nic takiego się nie wydarzy.
lumberjack napisał(a): Będzie Baltic Pipe, to Rosja będzie chciała nam sprzedać swój towar nawet po cenach dumpingowych bylebyśmy tylko nie zrezygnowali całkowicie z jej surowców. Cena rynkowa będzie bardziej korzystna niż cokolwiek co prześlą do Niemiec przez ten swój przepłacony polityczny projekt obłożony sankcjami. To raz.
A dwa - jeśli będzie taka możliwość, żeby nie pomagać Rosji w finansowaniu jej wojenek, to dlaczego z tego nie skorzystać? Wolisz dawać Putinowi hajsy na zabijanie Ukraińców etc.? Lepiej przytępić ruskim pazury - to jedyna szansa na to aby ich kraj zaczął się zachowywać wobec innych po ludzku, bez wielkomocarstwowych aspiracji.
Nie jest tak jednobiegunowo jak napisałeś. Ukraina bierze energię z Rosji, jeśli Kreml tego chce, pomimo tego, że Kreml ją zaatakował. I dalej, niższa cena surowców energetycznych dla Polski, może oznaczać niższy koszt surowców dla Białorusi i Ukrainy, jeśli Polacy i ich wschodni sąsiedzi dogadają się co do transakcji. Czyż nie byłoby to fajne, pomóc Ukraińcom i Białorusinom i to jeszcze surowcami rosyjskimi, po lepszych cenach, a tym samym bardziej uniezależnić ich od Kremla?
Gawain napisał(a): Ja myślę, że aspiracje Hołowni to tylko prezydentura. Nie zebrał wokół siebie nikogo rozpoznawalnego, nie ma programu partyjnego, jedyne co ma to wolontariuszy i poparcie w Internecie. Ilu jego zbieraczy i popieraczy ma aspiracje do utworzenia partii? Mnie wygląda to na takich ludzi, którzy nie chodzą głosować, bo nie ma na kogo. Zobaczyli Holownię, a on ich kupił, bo nie wygląda na kogoś kto idzie "kraść"
Czy ciebie kupił, a potem porzucił? Kilka tygodni temu deklarowałeś sympatię czy nawet chęć zagłosowania na niego.
W jego sztabie znajdziesz znane nazwiska, fakt, nie celebrytów, ale osoby które deklarują, że czegoś dokonały i działały w ramach czegoś (wszystko można sprawdzić). Wolontariuszy również sporo nałapał i nie uważam, aby były to pierwsze lepsze osoby (i stąd mają potencjał na "złapanie" bardziej zaangażowanego wyborcy). Ta, która mnie zaczepiła przy zbieraniu podpisów zachowała się bardzo profesjonalnie. Wylegitymowała mi się, pokazała upoważnienie, więc to nie wygląda na akcję jak w przypadku niektórych "niedzielnych kandydatów" startujących dla hecy. Zresztą, S.H. ma doświadczenie w wolontariacie, więc raz że byłem pozytywnie zaskoczony reakcją, a dwa wizerunkowo też zagrało. Zobacz jak te różne akcje są przeprowadzone - bardzo dobrze zorganizowane - dlatego nie zdziwiłoby mnie, gdyby przerodziło się w poważniejszy ruch społeczno-polityczny. Mogłoby, bo istnieje miejsce na partię środka czy taką organizację, która popchnie scenę polityczną w innym kierunku.
Gdybym uważał, że nie ma lepszego kandydata od Hołowni, to oddałbym głos na niego.
https://mamprawowiedziec.pl/prezydent2020/quiz/wybory
Mnie wyszło 9/15 Trzaskowski, 7/15 Hołownia. Potem reszta.
Cytat:Wybory prezydenckie 2020
Jedenastu mężczyzn ma ambicje zostać Prezydentem RP w 2020 roku. W naszym quizie pokazujemy Wam, jakie poglądy i obietnice wyborcze deklarują kandydaci.
Pierwsze siedem pytań dotyczy klimatu, ustroju, spraw międzynarodowych i bezpieczeństwa Powstały one w oparciu o publiczne wypowiedzi kandydatów. Od lutego zebraliśmy ponad tysiąc cytatów i to z nich wybraliśmy te kluczowe dla każdego kandydata.
Kolejne siedem to pytania o przyszłość po kryzysie w oparciu o odpowiedzi uzyskane ze sztabów kandydatów. Pytamy o polityki, których słabości kryzys obnażył ze zdwojoną siłą: o ochronę zdrowia, gospodarkę, edukację, funkcjonowanie państwa.
Porównaj poglądy swoje i kandydatów. Sprawdź, kto mówi Twoim głosem.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

