Teista napisał(a): Specjalista przesłuchując podejrzanego opiera się na lateryzacji chcąc określić kiedy delikwent kłamie, a kiedy nie.No tak, i po co te wszystkie głupoty jak przesłuchania świadków, dowody rzeczowe, ustalanie motywu, skoro wystarczy spojrzeć podejrzanemu głęboko w oczy i zapytać "czy ty to zrobiłeś?". Niestety są tylko dwie możliwe odpowiedzi na pytanie, dlaczego na całym świecie stosuje się sądy, zamiast tak niezawodnej metody:
1. To nie działa;
2. Spisek Żydów, NASA i Michnika namówił rządy wszystkich państw, żeby nie stosowały prostej i sprawiedliwej metody, a potem nas zacipują i zarażą autyzmem.

