Iselin napisał(a): Nie sądzisz, że trochę idealizujesz przeszłość?
Może. Nie wiem, nie mam porównania, bo nie żyłem w przeszłości o której pisałem
Może polityka była bardziej brudna, a może czasy ogólnie były bardziej brutalne. Nie wiem. Wiem, że nasi politycy byli bardziej wybitni niż te obecne nijakie populistyczne bubki. I taki Ignacy, długopis wodza, miał większe osiągnięcia niż obecny długopis wodza. A i sam wódz był wtedy wybtny; ten obecny to taka cwana pizda, która boi się wziąć odpowiedzialności za swoje decyzje. Od wszystkiego ma swoje marionetki, które to będą rozliczane, a nie on, zwykły poseł.
Dwa Litry Wody napisał(a): Jak nie, jak tak? Przecież jeżeli mając do wyboru Dudę lub Trzaskowskiego nie chcesz głosować na żadnego z nich, to znaczy, że jednym i drugim brzydzisz się tak samo. Gdybyś którymś z nich brzydził się mniej, to byś na niego zagłosował, choćby tylko po to, by nie wygrał ten, którym brzydzisz się bardziej. A tak stawiasz między nimi znak równości.
Aha. Dudą brzydzę się bardziej, ale Trzaskowski to taki cwaniaczek-padalec, kompletnie nie z mojej bajki. Nie mam do niego tak dużej niechęci jak do Dudy, ale nie mam do niego na tyle sympatii, żebym specjalnie jechał do miasta oddać na niego głos. Ten czas spędzę sobie z rodziną.
żeniec napisał(a): Jesteś dużym chłopcem i chyba wiesz, jak to działa. Nie ma kandydatów idealnych, więc się głosuje na mniejsze zło.
Dla mnie mniejsze zło to Kosiniak. A Duda i Trzaskowski niech się walą. Niech se wezmą ten mój głos i się nażrą nim pół na pół. Dlatego nie lubię demokracji. Wybór niby jest, ale gówniany.
Wygra padawan Niemców, to pokrzyżuje plany PiSowi. Wygra padawan USA, to razem z PiSem dopilnują Baltic Pajpy i zwiększenia ilości wojsk amierikańskich w Polsce. We wszystkim trza się doszukać jakichś pozytywów. Największym pozytywem jest to, że nie ma do wyboru żadnego padawana Rosji.
Dwa Litry Wody napisał(a): Ani Narutowicz, ani Mościcki Nobla nie dostali
Wałęsa dostał i taki Obama, więc to tylko świadczy o tym, że prawdziwą nobilitacją jest nieotrzymanie nagrody Nobla :]
freeman napisał(a): Współczuję podejścia. Ja tam wolę zagłosować na kogoś, w kim znajduję więcej dobra.
Głosując na mniejsze zło czułbym się podłe.
Głosując na Andrzeja albo Rafała czułbym się plugawie, więc nie zagłosuję.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

