Trzaskowski teraz gadaniem o LGBT może tylko odstręczyć bardziej konserwatywnych wyborców pozostałych, a sami zainteresowani na Dudę przecież nie zagłosują. Trzeba podbierać liberalizmem gospodarczym, bo na rozdawnictwo i szurstwo z Dudą się nie wygra.
Iselin napisał(a): Muszę przyznać, że z ciekawi mnie, co by było, gdyby do ratusza w Warszawie wszedł pisowski komisarz.Co w tym "ciekawego"?

