No i se natrzaska poparcia. Idę o zakład, że to będzie zbyt mało. Poza tym ja nie wiem czy to dobrze, żeby opozycja wygrała. Wygrana opozycji to pozostanie na ścieżce rozdawnictwa i zrobienie z PiSu mitycznej gierkowszczyzny 2.0. Przez następne 30 lat będziemy mieli powroty debilnych pomysłów na rozrzucanie pieniędzy z helikoptera. Już chyba zdrowiej, żeby to wszystko jebnęło i była to ewidentna wina rozdawania pieniędzy, tak żeby nie dało się zgonić tego na kogokolwiek innego. Trwanie w takim konsensusie zamarynuje układ na amen. Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia czy jest co ratować.
Sebastian Flak

