Adeptus napisał(a): (1) Jesteś świadkiem Jehowy?(1) Nie, jestem świadkiem Jezusa Chrystusa.
(2) Mogę uznać, że Bóg, jeśli stworzył człowieka, ma prawo nie podtrzymywać jego dalszego istnienia, jeśli ten nie spełnia jego oczekiwań.
(2) Jesteś wielce wspaniałomyślny. Prawda jest taka, że nikt z nas nie spełnia Jego oczekiwań i gdyby nie Chrystus, to Bóg musiałby zakończyć naszą marną egzystencję raz na zawsze. A tak każdy kto uwierzy w Jezusa i położy ufność w Jego zbawczym dziele dostąpi usprawiedliwienia przed Bogiem, czyli zostanie potraktowany tak, jakby nigdy nie zgrzeszył.
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"
Prz. 15,32-33; 19,3
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"
Prz. 15,32-33; 19,3

