W historycznym chrześcijaństwie Bóg jest jednocześnie nieskończenie sprawiedliwy i nieskończenie miłosierny. Gdyby zabrakło tego drugiego to świat jako zły, zepsuty, grzeszny zostałby w ramach kary natychmiast sprawiedliwie zniszczony, a dusze wszystkich ludzi na wieczność zamknięte w piekle. Każda chwila trwania świata staje się więc dowodem na miłosierdzie Boga.
Stop andromedyzacji Drogi Mlecznej!


