Sofeicz napisał(a): I tu PiS ma pecha, bo największa antyPiSowska tuba należy do Amerykanów, a z nimi PiS póki co nie chce zadzierać. Wręcz przeciwnie.Jest to też wielkie szczęście dla Polski. Oni chyba mają nadzieję, że jak będą na czworakach chodzić przed Trumpem, to on powie TVN "teraz macie chwalić PiS, bo jak nie, to was wszystkich pozwalniam". Tylko że w Ameryce to tak zupełnie nie działa.
Cytat:W tym jest mniej konsekwentny od swojego węgierskiego mentora, który zdecydowanie postawił na Rosję.Zobaczymy, na kogo będą stawiać, gdy Trump przegra wybory. Najważniejsze wybory dla Polaków w tym roku nie były w lipcu, ale będą w listopadzie.

