To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dialekty polonijne [oddzielony ze „Słodycze”]
#49
znaLezczyni napisał(a): A ja inaczej to widzę. Do takiego języka wystarczą dwie osoby.
No to się nie zgadzamy.
znaLezczyni napisał(a): Jeśli źle to oceniłam, napisz, proszę, gdzie się pomyliłam - jajca najlepiej zostawić do działu humor.
A co tu jest do interpretacji? Niewielkie grupy nie utworzą społeczności imigranckie. Nie ma warunków do powstania takich żargonów, gdy dominującą formą użycia rodzimego języka jest rozmowa z rodziną na Skype. Obracałem się właśnie w środowiskach o niewielkim nasyceniu Polakami, i tam tak właśnie jest. Trochę angielskich słów, głównie rzeczowników, się łapie w pracy na zasadzie żargonu zawodowego i tyle.
znaLezczyni napisał(a): Pewnie w dużych miastach może być inaczej, ale u mnie jest silny trend do ustabilizowania życia i przejścia z trybu studenckiego na stały.
Tryb stały zaczyna mieć sens, gdy masz rodzinę/związek, albo przynajmniej stabilną posadę z pensją ocierającą się o klasę średnią. Jeśli nie, to jest to po prostu nieodpowiedzialne rozdupcanie kasy na pierdoły. Pokój jesteś w stanie znaleźć w granicach czterech stówek. Mieszkanie to na bidę dwa razy tyle. Jak jesteś zwykła klasa robotnicza na pełen etat to chałupa zeżre pół pensji. No może na jakichś Hebrydach zewnętrznych jest taniej.

Sofeicz napisał(a): Ogólnie zauważyłem, że im kto bardziej durny i durna jego naturalna polszczyzna, tym szybciej nasiąka tymi skipami i jardami.
Logiczne. Jak ktoś w Polsce śmieci wypieprzał do lasu albo wpieprzał do pieca, a tu musi segregować i w wybrane dni wystawiać do odbioru to przez jakieś dysonanse poznawcze może potrzebować nowej terminologii, bo to przecież coś zupełnie innego Uśmiech I stąd mamy te garbycie u jakiejś części polonii w UK, wzięte zresztą z amerykańskich filmów, bo jak słusznie zauważyła Znalezczyni, Brytole garbage nie znają.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Dialekty polonijne [oddzielony ze „Słodycze”] - przez kmat - 28.07.2020, 22:49
RE: Słodycze - przez znaLezczyni - 08.07.2020, 09:10
RE: Słodycze - przez ZaKotem - 08.07.2020, 09:51
RE: Słodycze - przez zefciu - 08.07.2020, 10:01
RE: Słodycze - przez znaLezczyni - 08.07.2020, 10:03
RE: Słodycze - przez zefciu - 08.07.2020, 10:14
RE: Słodycze - przez znaLezczyni - 08.07.2020, 10:30
RE: Słodycze - przez zefciu - 08.07.2020, 10:50
RE: Słodycze - przez Sofeicz - 08.07.2020, 13:54
RE: Słodycze - przez zefciu - 08.07.2020, 13:57
RE: Słodycze - przez Sofeicz - 08.07.2020, 14:00
RE: Słodycze - przez znaLezczyni - 08.07.2020, 14:15
RE: Słodycze - przez Sofeicz - 08.07.2020, 14:24
RE: Słodycze - przez bert04 - 08.07.2020, 14:50
RE: Słodycze - przez zefciu - 08.07.2020, 15:12
RE: Słodycze - przez Adam M. - 08.07.2020, 16:49
RE: Słodycze - przez bert04 - 08.07.2020, 17:47
RE: Słodycze - przez kmat - 08.07.2020, 22:11
RE: Słodycze - przez zefciu - 09.07.2020, 07:46
RE: Słodycze - przez Sofeicz - 09.07.2020, 10:55
RE: Słodycze - przez zefciu - 09.07.2020, 11:10

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości