[lumberjack]

Polska póki co trzyma fason.

No właśnie jakieś dwa tygodnie temu fason straciła i wróciła na ścieżkę wykładniczą. Czy jest to efekt wakacji, czy też robi się więcej testów, tego nie wiem.

Pewnie jedno i drugie.

Plaże w Polsce są otwarte, ale obowiązuje na nich 2-metrowy dystans społeczny. Polacy jednak kompletnie ignorują przepisy, co pokazuje zdjęcie fotografa Kacpra Kowalskiego.

https://www.o2.pl/informacje/szokujace-z...706525568a

Rozumiem, że jesteśmy na ścieżce wykładniczej, ale jeszcze jakoś trzymamy to w ryzach. Ale wydaje mi się, że właśnie do jesieni może być już chujnia. Te zdjęcia z plaży to jeszcze nic; raz byłem w Biedrze w sobotę i już nigdy więcej tego błędu nie powtórzę. Taka nabojka, że szok. Człowiek na człowieku i oczywiście nie każdy w maseczce - chociaż prawdę mówiąc sporo ludzi ciągle maseczki nosi. Nie wiem dlaczego, ale taki np. Aldi oferuje praktycznie to samo w bardzo podobnych cenach, a zawsze świeci pustkami. W każdym razie lepiej unikać Biedry czy Lidla na rzecz tych mało popularnych sklepów.