lumberjack napisał(a): Rozumiem, że jesteśmy na ścieżce wykładniczej, ale jeszcze jakoś trzymamy to w ryzach. Ale wydaje mi się, że właśnie do jesieni może być już chujnia. Te zdjęcia z plaży to jeszcze nic; raz byłem w Biedrze w sobotę i już nigdy więcej tego błędu nie powtórzę. Taka nabojka, że szok. Człowiek na człowieku i oczywiście nie każdy w maseczce - chociaż prawdę mówiąc sporo ludzi ciągle maseczki nosi. Nie wiem dlaczego, ale taki np. Aldi oferuje praktycznie to samo w bardzo podobnych cenach, a zawsze świeci pustkami. W każdym razie lepiej unikać Biedry czy Lidla na rzecz tych mało popularnych sklepów.
Nie wiem czy do Biedronki chodzą nieco inni klienci, czy też jest to polityka firmy ale z przestrzeganiem obostrzeń jest tam najgorzej od początków pandemii. W takim Auchan przy wejściu stoi ochroniarz i nie wpuszcza nikogo bez maseczki a w Biedronce ciężko nawet znaleźć dyspozytor z płynem do płukania rąk - oczywiście jak się poszuka to jest, ale jakiś taki schowany w mało oczywistym miejscu - tak aby klienci za bardzo nie korzystali i płynu zbyt wiele im nie poszło.
Jeżeli doda się do tego wieczny bajzel w tych sklepach, gównianą politykę kadrową gdzie kasjerka jednocześnie musi kasować i wykładać towar, wieczne kolejki oraz to, że niższa cena zazwyczaj spowodowana jest mniejszym opakowaniem to mamy pełen obraz tego dziadostwa. A pandemia po prostu przechyliła czarę goryczy i sprawiła, że dałem sobie z tymi sklepami całkowicie spokój. Może wrócę jak się ucywilizują.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

