DziadBorowy napisał(a): W takim Auchan przy wejściu stoi ochroniarz i nie wpuszcza nikogo bez maseczki a w Biedronce ciężko nawet znaleźć dyspozytor z płynem do płukania rąk - oczywiście jak się poszuka to jest, ale jakiś taki schowany w mało oczywistym miejscu - tak aby klienci za bardzo nie korzystali i płynu zbyt wiele im nie poszło.
Dyspozytor znalazłem, ale chyba nikt tam nie ma czasu go napełnić. Najlepiej mieć przy sobie swój jakiś płynik do dezynfekcji.
DziadBorowy napisał(a): Jeżeli doda się do tego wieczny bajzel w tych sklepach, gównianą politykę kadrową gdzie kasjerka jednocześnie musi kasować i wykładać towar, wieczne kolejki oraz to, że niższa cena zazwyczaj spowodowana jest mniejszym opakowaniem to mamy pełen obraz tego dziadostwa.
Mają trochę tanich rzeczy. Ostatnio kupiłem w promocji za 105zł 252 pieluchy. Wyszło ze dwa razy taniej niż jak się normalnie kupuje.
Ale i tak teraz wolę chodzić do tych mniej uczęszczanych sklepów.
A, no i ostatnio byłem w lokalnej piekarni u mnie na wiosze, to obie panie ekspedientki bez maseczek, bez rękawiczek, tymi sami ręcami przez cały dzień biorą i wydają pieniąchy i podają nieofoliowany chleb. Jak powiedziałem, żeby se rękawiczki założyła, to była taka naburmuszona jakbym jej rodziców zatłukł. A z ludźmi jak się gada, to niektórzy "nie wierzą w to, że istnieje coś takiego jak koronawirus".
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać


