zefciu napisał(a): Być może. Tzn. ma to sens. To nie PiS chce coś ugrać w Polsce, tylko ziobryści chcą coś ugrać w PiS-ie. Ale to jest sranie we własne gniazdo. PiS dlatego osiąga to co PiS, a nie to co Konfa, bo nie jest Konfą. Między innym dlatego, że jest w stanie pociągnąć szerszy elektorat – od symetrystów przez pobożnych socjalistów po „nie jestem rasistą ale”. Przesunięcie się w kierunku Konfederacji spowoduje utratę skrzydła umiarkowanego, nie ma zaś żadnej gwarancji, że elektorat Konfy Ziobrze uwierzy. Jeśli zatem Ziobro wygra tę walkę, to zostanie królem spalonej Ziemi.
Wydaje mi się, że nie widzisz właściwego kontekstu. To nie jest walka o wygrywanie wyborów, to jest walka o koronę księcia-następcy-tronu. Dlatego właśnie teraz Ziobro próbuje wygryźć Morawieckiego z jego bezpiecznej zdawałoby się pozycji. A do następnych ważnych wyborów są trzy lata, i na spalonej ziemii wyrośnie na nowo trawa.
A co będzie z konfederatami, którzy obecnie flankują Ziobrę? Cóż, ciemnoskóry zrobił swoje, ciemnoskóry może odejść, i tyle.
Cytat:ZaKotem napisał(a): Ja naprawdę nie rozumiem, czemu po prostu nie napisać w ustawie "nie popełnia przestępstwa, kto należy do PiS". Przecież i wyborcom by to nie przeszkadzało, i Trybunał by przyklepał, rejwach robiłaby tylko totalna opozycja, która i tak robi, i jacyś obcokrajowcy, którzy i tak są wrogami i pedałami.Są wrogami i pedałami, którzy jednak pompują pieniądze na kiełbasę wyborczą PiS-u. Zatem trzeba odstawiać przed nimi „pawi taniec”.
Poza tym zawsze jest niebezpieczeństwo, że jednak, mimo wewnętrznych statutów uniemożliwiających to w praktyce*, partia zostanie przejęta. Lepiej więc postawić takie niedomówienie, żeby litera prawa nie obróciła się kiedyś przeciw jej autorom. Robepierre już kiedyś w ten sposób stracił przecież władzę, razem z głową.
(*był wieki temu artykuł, co musiałoby się wydarzyć, żeby władzę w PiS przejął ktoś inny niż Kaczyński. Skrótowo, jakieś półtora roku przygotowań minimum, a szef partii na każdym kroku może wykosić puczystów odmwiając im praw partyjnych)
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

