Mości ZaKotem powinien może wpierw dopisać, w jakiej to części polski owo "wy" było powszechne, gdyż po pierwsze primo, Polska (+Litwa) kiedyś miała kiedyć masę ruskich (rusińskich) ziem, a po drugie primo, przez całkiem długi okres Rosja panowała nad sporą częścią polskich ziem. Stąd rusyfikacja polskiej mowy mogła mieć tak oddolny jak i odgórny przebieg w czasach, jak komunistów jeszcze nie było.
Z tego co wiem, "panie i panowie" promowano w okresie międzywojennym. Choć być może to była jakaś przewaga tradycji post-niemieckich z ich "Damen und Herren"*? However, zarówno komunistyczne jak i przykładowo ukraińskie nacjonalistyczne propagandówki straszyły, że przyjdą "polskie pany", jak w poniższej piosence Budionnowców:
Na Donu i w Zamostie
Tlejut biełyje kosti,
Nad kostiami szumiat wietierki.
Pomniat psy-atamany,
Pomniat polskije pany,
Konarmiejskije naszi klinki.
https://kuriergalicyjski.com/historia/2511-pod-zamociem
A to, że w komunistycznej nowomowie zastępowano "pany" "obywatelami, to już rewolucyjne tradycje. Pewien najlepszy na świecie generał zaczynał każde przemówienie od:
"Obywatelki i obywatele
towarzyszki i towarzysze
rodacy"
(i rodaczki, chciałoby się dodać)
(*EDIT: Dodam, że znam też formę grzecznościową trzeciej osoby liczby mnogiej w stylu "Niech se oni siędą". Przypomina to nieco formę niemiecką, z drugiej strony może to jakieś niezależne regionalizmy)
Z tego co wiem, "panie i panowie" promowano w okresie międzywojennym. Choć być może to była jakaś przewaga tradycji post-niemieckich z ich "Damen und Herren"*? However, zarówno komunistyczne jak i przykładowo ukraińskie nacjonalistyczne propagandówki straszyły, że przyjdą "polskie pany", jak w poniższej piosence Budionnowców:
Na Donu i w Zamostie
Tlejut biełyje kosti,
Nad kostiami szumiat wietierki.
Pomniat psy-atamany,
Pomniat polskije pany,
Konarmiejskije naszi klinki.
https://kuriergalicyjski.com/historia/2511-pod-zamociem
A to, że w komunistycznej nowomowie zastępowano "pany" "obywatelami, to już rewolucyjne tradycje. Pewien najlepszy na świecie generał zaczynał każde przemówienie od:
"Obywatelki i obywatele
towarzyszki i towarzysze
rodacy"
(i rodaczki, chciałoby się dodać)
(*EDIT: Dodam, że znam też formę grzecznościową trzeciej osoby liczby mnogiej w stylu "Niech se oni siędą". Przypomina to nieco formę niemiecką, z drugiej strony może to jakieś niezależne regionalizmy)
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

