DziadBorowy napisał(a): Problem szybkiego odebrania zwierzęcia - gdy warunki w których przebywa zagrażają jego życiu istnieje. Ale te uprawnienia faktycznie wydają się być kontrowersyjne. Mimo, iż nie wiem czy problem mafii zwierzęcych jest jakiś istotny czy jest to po prostu wyolbrzymiane przez lobby futerkowe, które chce uwalić tą ustawę to pewne ryzyko jednak jest.
Z tym, że lobby futerkowe w ogóle nie podnosi takiej argumentacji i jeśli coś wyolbrzymia to zupełnie inne aspekty ustawy, a nie ten.
I nic dziwnego, bo ich to stricte nie dotyczy. Patalogia, o której wspominałem nie uderza w silnych, tylko w słabych.
Takiego starszego Pana Miecia rolnika, który ma 10 ha, i nie do końca ogarnia zmiany prawne jakie się wokół niego dzieją.
Bądź co bądź rząd, który mieni się prawicowym powinien dbać o to aby do delikatnych spraw związanych z prawem własności podchodzić możliwie jak najostrożniej, a nie w ten sposób, niezależnie od rzeczywistej skali patologii.
Cechy, uprawnienia właściwe tradycyjnie dla państwowych służb mundurowych to kolejna bardzo delikatna tematyka, która wymaga dużej dozy ostrożności.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
