Nie był biskupem ani nawet księdzem (choć swego czasu tak myślano z powodu błędnego odczytania pewnego dokumentu). Był kanonikiem, to taki średniowieczny stopień duchowieństwa świeckiego, coś jak dziś diakonat. Nie jest też znane nic na temat jego "wywyższania się" nad biskupów, to tylko kolejny produkt Twojej biednej chorej fantazji.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

