kmat napisał(a): Nie szukałbym tu jakiejś głębszej logiki. Wucepremier Jarosław to typowy narcyz-onanista, który zdobył realną władzę. Będzie wymuszał najbardziej bezsensowne rzeczy, żeby pokazać, że jego ma być zawsze na wierzchu.
No ale zawsze takie typy wypierdalają się w końcu na głupie ryje, bo pycha kroczy przed upadkiem. A Jaro wyciągnął wnioski po romansie z Giertychem i ogólnie wydaje się być alterego Tuska a nie tylko narcystycznym klaunem. Klauni szybko umierają, a on przecież nie zdycha...
Cytat:Przecież mógł mieć te wcześniejsze wybory parę tygodni temu. Teraz sytuacja mu się pogorszyła.
Teraz i tak by nie dostał. Nie po fali zachorowań. Czeka na coś, może chce rozjebać rząd i ustanowić Dudę naczelnikiem tak jak Komor był po Smoleńsku? Dudą łatwiej kierować niż trzema muszkieterami co mu się chcą ze smyczy zerwać. Nakradli tyle, że te haki co ma pewnie wydadzą się przy tym śmieszne.
lumberjack napisał(a):Gawain napisał(a): A co innego można zrobić? Zaniechać? Toż to im będzie na rękę. Widać też, że społeczeństwo chce zmiany na Konfę, która zyskuje. Ja tam nie wierzę, że taka zmiana realnie cokolwiek poprawi.
Też tak mnie się zdaje.
To co, na Hołownię? Szkoda, że Punisher nie kandyduje. On by miał dobry program.
Hołownia zginie w pandemii. Ludzie będą chcieli zemsty za uwalenie państwa i na tym zyska tylko Konfa. W dodatku Hołownia nie ruszy socjalu nawet jak państwo będzie dogorywać. PSL i PO KO też. Jakby Gwiazdowski chciał drugi raz startować...
Cytat:Ciekawe czy sam Jaro wie co się dzieje.
Ja nie mam pojęcia. To co się dzieje wygląda albo na zimne wyrachowanie, albo na skrajną nieudolność i głupotę poniżej standardów. W każdym wypadku mamy przejebane.
Sebastian Flak

