@2l H2O
A to też. Jeśli obostrzenia nie są z jakiegokolwiek logicznego klucza tylko z dupy, to też trudno je brać poważnie. I ubożsi duchem też mogą to zinterpretować jako "spiseg" zamiast "rządzą idioci".
A to też. Jeśli obostrzenia nie są z jakiegokolwiek logicznego klucza tylko z dupy, to też trudno je brać poważnie. I ubożsi duchem też mogą to zinterpretować jako "spiseg" zamiast "rządzą idioci".
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

