Ale przecież fakt, że rewolucyjna prawica postanowiła naruszyć kompromis (wbrew woli narodu, który kompromis uznawał) nie oznacza, że „wiara w kompromis” była czymś głupim. Oznacza, że PiS to chuje, którym na ochronie życia poczętego nie zależy. Gdyby wyrok „TK” był rzeczywiście wyrokiem legalnie wybranego Trybunału Konstytucyjnego, to rozwiązaniem problemu byłoby wszak zezwolenie na aborcję w ogóle – wtedy nie ma żadnej dyskryminacji, ani „eugeniki”.
Cytat:Praktyczny efekt jednak będzie, mało który lekarz będzie miał ochotę na sądzenie się latami.A co, jak kobieta pozwie lekarza za odmowę? Przed polskim sądem albo unijnym?
