Adeptus napisał(a): Jeśli już, to mniej.A jakoś nie pojawiają się masowe głosy sprzeciwu mówiące o "profanacji". Czyli używanie tej narracji wobec protestujących to kolejna wrzutka "zamknijcie mordy, bo będziemy was szczuć, że profanujecie".
Adeptus napisał(a): Co? Skąd ten absurdalny pomysł?No jest. Wiem, boli. Czasy torturowania przeciwników i motywowania tego wiarą minęły.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

