Jeśli Kaczyński umrze, PiS pójdzie w rozsypkę. Ty nie lubisz PiS, więc jego upadek byłby dla Ciebie korzystny. W związku z tym, Twoje słowa należy interpretować jako nawoływanie do zabicia Kaczyńskiego.
Nie będzie mi Chrystus panem, niech krew swoją sam pije.
Mój jest udział w jeziorze ognia i siarki.
Moja twórczość: https://ateista.pl/showthread.php?tid=14690
Mój jest udział w jeziorze ognia i siarki.
Moja twórczość: https://ateista.pl/showthread.php?tid=14690

