Ważne, żeby rozumieć w jakim jesteśmy położeniu. Pisowska ofensywa światopoglądowa napotkała przeciwnatarcie i zatrzymała się. Celem konserwatystów jest utrzymanie stanu posiadania, czyli zalegalizowanie bezprawia. Temu według mnie służy inicjatywa Andrzeja Dudy oraz pomysły zmiany Konstytucji. Z kolei protestujący na ulicach chcą zepchnąć PIS do odwrotu i pogonić ich do....ichniego "bunkra Hitlera".
Nie zależy im na powrocie do stanu poprzedniego, ale na liberalizacji zasad przerywania ciąży w naszym kraju. W mojej ocenie do przeprowadzenia takiego projektu nie jest konieczna zmiana Konstytucji, a jedynie wymiana władzy.
Od determinacji jednych i drugich zależy to, czy, i kiedy do tego dojdzie.
Nie zależy im na powrocie do stanu poprzedniego, ale na liberalizacji zasad przerywania ciąży w naszym kraju. W mojej ocenie do przeprowadzenia takiego projektu nie jest konieczna zmiana Konstytucji, a jedynie wymiana władzy.
Od determinacji jednych i drugich zależy to, czy, i kiedy do tego dojdzie.

