lumberjack napisał(a): A rozumiesz niekonsekwencję aborcjonistów do 12 tygodnia? Bo ja nie rozumiem czemu akurat 12 tygodni, a nie 11 i 6 dni albo dlaczego nie 13 tygodni.Chyba chodzi o wykształcenie się systemu nerwowego i odczuwanie bólu, ale na 100% pewna nie jestem.
Jakieś kryterium trzeba przyjąć, bo mimo wszystko traktowanie na przykład zapłodnionej komórki przed zagnieżdżeniem się tak samo jak noworodka jest dość absurdalnym pomysłem.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.

