zefxiu:
Ktoś, kto uważa się za konserwę z przypadku, może na przykład rzutować swoją niechęś do matki na inne kobiety, czyli być zwykłym mizoginem. Konserwatysta to nie lewak, lewakiem każdy uciśniony może zostać.
Po za tym, światły konserwatysta odróżnia prawo od moralności.
Cytat:Nieźle. Żeby Rodica pozwoliła Ci łaskawie być konswerwatystą, musisz byc bogaty. A jak jesteś biedny, nie masz prawa wyznawać konserwatywnych poglądów. Ten elityzm Rodicy naprawdę dziwne myśli generujeJeśli chcesz być prawdziwym konserwatystą, musisz dbać o pewne wrtości, przekazywać zasoby kultury przyszłym pokoleniom, dbać o kulturę intelektualną, mieć ciągłość genealogiczną bo to jest dowód, że uważasz rodzinę za najwyższą wartość.
Ktoś, kto uważa się za konserwę z przypadku, może na przykład rzutować swoją niechęś do matki na inne kobiety, czyli być zwykłym mizoginem. Konserwatysta to nie lewak, lewakiem każdy uciśniony może zostać.
Po za tym, światły konserwatysta odróżnia prawo od moralności.
Rozsadziło mi antenę.

