ZaKotem napisał(a): Byłoby miło, gdyby to było prawdą, jednak PiS robi wszystko aby odzyskać tę realną władzę, jaką miał np. Gierek.
I choćby PiSowi z nieba spadł szwadron szwoleżerów-krwiopijców to nici z planu. Władza musi mieć możliwość stosowania terroru, przekupstwa i szantażu, żeby mieć władzę totalną. Jakie możliwości w tej materii ma PiS, zwłaszcza w porównaniu do PRLu? Na moje oko - żadne. Terroru nie będzie bo mundurowi są ze społeczeństwem, a ewentualne ich zmuszenie do tłumienia zamieszek (nieprawdopodobne, ale przyjmijmy, że tak) skończyłoby się ostracyzmem społecznym, zniszczeniem w social mediach i zmuszeniem do emigracji na odludzie, bo za granicą by ich chyba tylko na Wschodzie szczerze przywitali. Przekupić dzisiaj kogokolwiek z klasy średniej się hurtowo nie da. Przekupił 500+, ale jak widać model popełnił spektakularne harakiri. Dzisiaj nie mają już hajsu na podobne ekwilibrystyki. Szantaże zostają. Ale kogo, czym i kto w to uwierzy?
Reasumując, żeby mieć władzę jak za Gierka, trzeba by było cofnąć kraj do epoki Gierka w każdym aspekcie. Dzisiaj ludzie mają internet, telefony i możliwość ucieczki. Nie będzie PRL 2.0 choćby się PiS zesrał na złoto.
Cytat:I naprawdę niewiele już brakuje, w tej chwili jedynym czynnikiem realnie ograniczającym władzę Partii jest Zagraniczny Kapitał i związane z nim Wiadome Siły, co mówią nam w obcych językach.
PiS ogranicza jakikolwiek kapitał. Najbardziej to nie łunijny, tylko narodowy. Ludzie mają majątki ogromne w porównaniu do PRLu i kiedy rząd po nie sięga to nie ma tak jak dawniej, wolnej ręki w wykańczaniu określonych grup, tylko musi się liczyć z odpowiedzią. Co z resztą widać. Ludzie siedzą cicho wtedy kiedy boją się stracić wszystko i głodować. Dzisiaj głodować się nie da, więc i nie da się ludźmi rządzić jak drzewiej.
exeter napisał(a): Pisowcy, o czym mogłem się osobiście wielokrotnie przekonać, święcie w to wierzyli.
A ich wiara to jakiś wyznacznik realpolitik?
Cytat:Do tego w mit założycielski, czyli "religię smoleńską", nie było argumentów mogących zmienić takie myślenie.
Tutaj nie trzeba być PiSowcem. Przecież zamach jest oczywisty, samoloty nie spadają codziennie a już zwłaszcza z politykami. Optyka najprostszych wyjaśnień.
Cytat:Jak będzie trzeba uwierzą w kolejne kłamstwa i manipulacje, dlatego uważam, że jeszcze nic nie jest rozstrzygnięte i możemy wpaść z pluskiem do bagna.
Znasz Pierwsze Prawo Magii?
Cytat:Gawain,
mógłbym się z Tobą zgodzić, że sam Kaczyński jest już na wylocie. Ale czy ten fakt przekreśla 5 spierdolonych lat i ogromne szkody dla kraju i społeczeństwa?
A czy ja coś takiego twierdzę? Ja twierdzę, że dzisiejszy świat jest zbyt rozwinięte telekomunikacyjnie i bogaty, aby zaistniała powtórka z historii w skali 1:1.
Cytat: Poza tym ma kolegów, równie umoczonych i zdesperowanych by nie oddać władzy.
Jak Titanic tonie to szczury z kapitanem pierwsze czmychają.
Cytat:Gdybym musiał postawić pieniądze, powiedziałbym, że odsuną Kaczyńskiego na boczny tor i dalej będą uprawiali radosną twórczość
Nie zakładałbym się, bo to samo twierdzę. Widzę rebranding na horyzoncie oraz wsadzanie młodzików na front, żeby stare dziady mogły przycupnąć i bawić się marionetkami niczym ich Guru.
Cytat:A jest jeszcze cichy wspólnik - KRK i jego interesy. Już raz wyciągnął Kaczyńskiego z szamba - podczas protestów przeciwko przejęciu sądownictwa.
No proszę... Chłopie bądź poważny. Kto tego Kościoła słucha? 1,5 miliona zdesperowanych protestantów, wśród których zdarzają się często antyklerykałowie? Większość społeczeństwa, która nie lubi księży za ich faryzeuszostwo. Siła oddziaływania KRK jest mniejsza niż PSLu, jakby nie Rodzina Radia Maryja i kapitał Rydzyka to byśmy mieli pełne kościoły, ale znikome ślady bytności Kościoła w polityce. Kaczyński protesty przeczekał i zaczął bić w elgiebetów, teraz kryzys jest większy to bije kobiety. Za miesiąc, przed wigiliją jak będzie po 50k zakażeń zapewne pierdolnie coś jeszcze bardziej szokującego, pewnie pierdolnie w niepełnosprawnych, banksterów, zajebie kasę z bankowych lokat albo coś w ten deseń.
Cytat:Pytanie, jak zachowa się teraz?
Normalnie. Nie będzie się wychylał. Będzie dalej mówił, że prolajf ok, ale nie ma co liczyć na jedność w kościele. Stare pryki w szkarłacie nie są tak odklejone jak PiS, nie pójdą na noże.
Sebastian Flak

