Adeptus napisał(a):Cytat: De facto popieram prawo kobiet do wyboru. Czego nie zrozumiałeś w moim poprzednim poście?Z czym wiąże się poparcie dla aborcji w sytuacji, gdy matka tak wybierze.
To może być niekoniecznie prawidłowa interpretacja koncepcji wyboru i podejrzewam, że to z powodu liczby możliwych opcji. Przypadek z dwójką jest prawie zawsze przypadkiem szczególnym. Pozwólcie, że to nieco rozszerzę.
Załóżmy, że w niedalekiej przyszłości technologia dojdzie do takiego poziomu, że będzie możliwe 'odłączenie' ciąży (bez względu na etap rozwoju zarodka/płodu/...) od ciała matki i 'donoszenie' jej w warunkach laboratoryjnych (bardzo źle brzmi, Huxley się kłania
). Wówczas wolność wyboru oznaczałaby możliwość podjęcia trzech różnych decyzji. W takim przypadku, czy dopuszczalna byłaby aborcja? Ponadto, w kwestii 'wyboru jako popierania' według Adeptusa, to popieramy donoszenie ciąży oraz aborcję? Podejście 'gdy matka tak wybierze' jest według mnie ryzykowne. Co będzie, jeżeli w skrajnym przypadku nikt nie wybierze jednej opcji? Ewentualnie, jak zinterpretujesz sytuację, w której statystycznie więcej będzie ciąż kończących się porodem niż aborcją? Bilans będzie w kierunku popierania porodów?
"Carl nie chciał po prostu wierzyć: on chciał wiedzieć."
- Ann Druyan
- Ann Druyan

