A ja już czekam na szaleństwa Trumpa w okresie przejściowym, kiedy elekt kompletuje swoją ekipę, a odchodzący powinien teoretycznie nie podejmować żadnych kluczowych decyzji.
Znając temperament Trumpa i olewanie przez niego wypracowanych przez dekady uzusów można się spodziewać wszystkiego.
Znając temperament Trumpa i olewanie przez niego wypracowanych przez dekady uzusów można się spodziewać wszystkiego.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

