Sofeicz napisał(a): A ja już czekam na szaleństwa Trumpa w okresie przejściowym, kiedy elekt kompletuje swoją ekipę, a odchodzący powinien teoretycznie nie podejmować żadnych kluczowych decyzji.
Znając temperament Trumpa i olewanie przez niego wypracowanych przez dekady uzusów można się spodziewać wszystkiego.
Szaleństwa czy kreacja medialna? Przecież trump to pierwszy Prezio od czasów Eisenhauera, który wojny nie wszczął i zmniejszył bezrobocie wśród Czarnych i Latynosów oraz zwiększył kwoty rozliczeń podatkowych dla małżeństw. Dokładnie odwrotnie działa niż głosi, że będzie działać, w dodatku robi to skutecznie. Fakt, że to narcystyczny dupek nie zmienia faktu, że nie jest idiotą i umie działać w skali makro. Jak Biden nie będzie prorynkowym i otwartym na możliwość współpracy z Repsami to wojna secesyjna nie wydaje się być scenariuszem bardzo nierealnym. Coroczna blokada budżetu, karmienie BLM socjalami i poprawność polityczna a odbicie w stronę trumpostwa będzie miało skrajny przebieg.
Sebastian Flak

