InspektorGadżet napisał(a):dammy napisał(a):A to przedwojenne nie kryło sympatii do niejakiego Adolfa H.Oczywiście łgarstwo. choćby Jan Mosdorf czy Bolesław świderski trafili do obozu, ponadto ONR'owcy pomagali żydom. choćby wyżej wymienieni. Oczywiście wszystko dlatego źe "nie kryli sympatii do niejakiego Adolfa H."
Pewnie trochę uczciwszych się znalazło. Ale gdy w prasie kontrolowanej przez ONR pisało się tak:
"Przeciw żydom w przymierzu z Włochami i Węgrami, w dobrych stosunkach z Niemcami, jest planem realnym."
Autor: Wojciech Wasiutyński, Zadania Polski w świecie, „Ruch Młodych” nr 6, 1936; cyt. za: Jan Józef Lipski, Idea Katolickiego Państwa Narodu
"Ustawy norymberskie są ostatnim etapem polityki żydowskiej hitleryzmu, nadającym jej ramy prawne. Na ich mocy żydzi zostali zamknięci do getta i nie będą już mogli rozkładowo działać na naród niemiecki. Takie prawodawstwo jest wzorowane na prawodawstwie epoki, która miała najmądrzejszą politykę w stosunku do żydów, na średniowieczu i nauce Kościoła katolickiego."
Autor: Bolesław Piasecki, Tragedia i konieczność, „Ruch Młodych” nr 1, 1935;
"Obecnie Niemcy przystąpili do ostatecznej likwidacji żydostwa u siebie (…) Kiedy wreszcie my przystąpimy do męskiego i poważnego rozwiązania tej sprawy?"
Autorzy: Wilhelm Szewczyk, Paweł Musioł, Alojzy Targ, Naszym zdaniem, „Kuźnica” nr 22, 1938 Wszystko za:
https://pl.wikiquote.org/wiki/Obóz_Narodowo-Radykalny
Nigdzie nie twierdziłem, że ONR to naziści. Ale potrafili się o hitlerowskich Niemcach wypowiedzieć w przyjaznym tonie zwłaszcza w kontekście ich polityki rasowej. I to sama wierchuszka.
I jeszcze obecne ONR:
"Wpis upamiętniający hitlerowskiego kolaboranta Leona Degrelle umieścili w internecie członkowie Brygady Lubelskiej Obozu Narodowo-Radykalnego."
"ONR nie po raz pierwszy wychwala Leona Degrelle. W poprzednich sytuacjach broniono się tym, że był on antykomunistą, a przy tym katolikiem. To jakiś absurd. Jest przedziwne, że osoby mieniące się polskimi patriotami gloryfikują człowieka, który pacyfikował polskie wsie podejrzane o współpracę z partyzantami, a w liście do papieża Jana Pawła II pisał, że Holocaustu nie było, cyklon B był „środkiem odkażającym”, a niemieckie obozy zagłady w takiej formie, jak o nich pisano, nie istniały. Do końca życia fotografował się w mundurze SS, a Hitler powiedział o nim, że gdyby miał syna, to chciałby, żeby był taki jak on "
https://www.dziennikwschodni.pl/lublin/l...44947.html
Więc może opanuj się z tym lekkomyślnym zarzucaniem kłamania innym.

