lumberjack,
Natomiast fakt zależności Trumpa, od Putina, nie był "bólem dupy" tylko dla demokratów, był problemem dla przyzwoitych ludzi na całym świecie.
To memento dla naszego prawactwa - zastanówcie się zanim podpiszecie cyrograf i kolejny raz sprzedacie duszę Kaczyńskiemu, albo innemu szatanowi.
Cytat:Ok, czyli waga oskarżeń była inna. Niemniej jednak nie zmienia to faktu, że demokraci mieli ból dupy przez parę lat, bo przez parę lat próbowali przypisać Trumpowi ruskość.Trump został Prezydentem z woli Kremla, czego nie da się powiedzieć o żadnym innym amerykańskim Prezydencie, a to, że ukręcono łeb dochodzeniu w tej sprawie w niczym nie umniejsza siły postawionych zarzutów. Uznano, że w interesie państwa i narodu lepiej schować tę sprawę pod dywan - otwarte przyznanie, że ruskie wybrali nam Prezydenta byłoby zbyt wielką kompromitacją.
Natomiast fakt zależności Trumpa, od Putina, nie był "bólem dupy" tylko dla demokratów, był problemem dla przyzwoitych ludzi na całym świecie.
Cytat:A w jakim sensie republikanie są bardziej pojebani od demokratów? Chodzi o to, że na początku kwestionowali istnienie covidu i o mur przy Meksyku? Wiem tyle, że to demokraci są od socjalizmu (np. obamacare), rasistowskich parytetów, numerus clausus dla Azjatów, wspierania aborcjowania i ogólnie postempowości.Republikanie odrzucili swoje wartości i dla władzy "sprzedali dusze diabłu - Trumpowi", sygnalizując, że interes Ameryki i los Amerykanów przestały mieć dla nich znaczenie. Postępując w ten sposób utracili prawo do rządzenia krajem. O tym, że to było złe przekonuje reakcja całego świata na odejście Trumpa i wybór Bidena, ale obrazki po ogłoszeniu wyników wyborów pokazują też jaką siłą w polityce jest zwyczajna przyzwoitość.
To memento dla naszego prawactwa - zastanówcie się zanim podpiszecie cyrograf i kolejny raz sprzedacie duszę Kaczyńskiemu, albo innemu szatanowi.

