znaLezczyni napisał(a): I chociaż brytyjska służba zdrowia do najlepszych nie należy, zawsze myślałam, że jest niewiele lepsza od polskiej,Z 10 lat temu to mogła być prawda..
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

