Cytat:To zależy, jeżeli to byłby jedyny objaw szaleństwa to po prostu potraktowałbym to jako jedno z wielu dziwactw jakie występują wśród ludzi i nie widziałbym żadnego powodu do zamykania kogoś w wariatkowie. Dodatkowo osoby z takimi zaburzeniami świadomości częściej pojawiają się w kawałach o wariatach i tego typu anegdotkach niż w realnym życiu. A jeżeli już nawet to zazwyczaj tego typu zaburzenia świadomości są jednym z wielu, o wiele poważniejszych objawów choroby, która faktycznie może wymagać leczenia ze względu na ryzyko dla pacjenta. Jeżeli natomiast jedyne objawy jakie bym zaobserwował u Ciebie to chodzenie w dziwnej czapce i przedstawianie się jako Napoleon Bonaparte, to niezależnie od tego co bym uważał, gdyby Ci zależało mógłbym się do Ciebie tak zwracać. Co nie oznacza, że w pełni traktowałbym Cię jako cesarza Francji - więc na pokłony i wykonywanie rozkazów raczej nie licz.
No i właśnie tak powinien być w praktyce traktowany transseksualizm - jako nieszkodliwe dziwactwo. Nieszkodliwe tak długo, jak długo ktoś nie próbuje zmuszać innych, żeby brali w nim udział.
Nie będzie mi Chrystus panem, niech krew swoją sam pije.
Mój jest udział w jeziorze ognia i siarki.
Moja twórczość: https://ateista.pl/showthread.php?tid=14690
Mój jest udział w jeziorze ognia i siarki.
Moja twórczość: https://ateista.pl/showthread.php?tid=14690

