Ale co ma w ogóle jednego z drugim? Uważasz, że wszyscy monarchiści są potomkami rodu Poniatowskich? Dlaczego akurat tego?
Ciągoty monarchistyczne stąd, że uważam, iż kraj powinien mieć choć jednego "gospodarza", który nie zmienia się co parę lat, może prowadzić długofalową politykę, nie musi schlebiać aktualnym nastrojom. A czemu wolę monarchię od "nowoczesnej" dyktatury? Ze względów estetycznych.
Przy czym byłbym za monarchią elekcyjną. Co oznacza, że "mój" monarcha miałby bardziej demokratyczną legitymację, niż sędziowie w "demokratycznym państwie prawa".
Ciągoty monarchistyczne stąd, że uważam, iż kraj powinien mieć choć jednego "gospodarza", który nie zmienia się co parę lat, może prowadzić długofalową politykę, nie musi schlebiać aktualnym nastrojom. A czemu wolę monarchię od "nowoczesnej" dyktatury? Ze względów estetycznych.
Przy czym byłbym za monarchią elekcyjną. Co oznacza, że "mój" monarcha miałby bardziej demokratyczną legitymację, niż sędziowie w "demokratycznym państwie prawa".
Nie będzie mi Chrystus panem, niech krew swoją sam pije.
Mój jest udział w jeziorze ognia i siarki.
Moja twórczość: https://ateista.pl/showthread.php?tid=14690
Mój jest udział w jeziorze ognia i siarki.
Moja twórczość: https://ateista.pl/showthread.php?tid=14690

