lumberjack napisał(a): Ciekawe też jak długo pożyje ten cały Manzheley. Jeśli przyjmiemy, że do polityki pchają się najgorsze szmaty, patole i psychopaci, to na pewno pośród nich znajdzie się ktoś kto zechce uciszyć Manzheleya na zawsze.Dlatego w interesie Manzheleya jest ujawnić jak najwięcej i jak najszybciej.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

