Coś tam się dzieje na Kremlu. Przygotowania do końca kadencji Putina idą, choć niewiadomo z jakim wyprzedzeniem to się dzieje, może bardzo dalekowzrocznym, a może zaraz się zdziwimy.
Nietykalność dla byłego prezydenta. Po co, skoro Putin dostał kolejne 8 lat prezydentury?
Nietykalność dla byłego prezydenta. Po co, skoro Putin dostał kolejne 8 lat prezydentury?
Cytat:"Prezydent Federacji Rosyjskiej, który zakończył pełnienie urzędu, korzysta z nietykalności. Nie może on zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej ani administracyjnej, a także być zatrzymany, aresztowany, przeszukany, przesłuchany, a także poddany kontroli osobistej" – głosi zapis w nowej ustawie. Do jej wejścia w życie wymagane jest jeszcze podpisanie przez prezydenta.
Portal Meduza.io ocenia, że nowa ustawa "pozwala de facto byłym prezydentom po odejściu z urzędu popełniać wiele przestępstw karnych i administracyjnych".
Obecnie ustawa głosi, że byłego prezydenta nie można pociągnąć do odpowiedzialności "za czyny popełnione w czasie pełnienia urzędu".
Nowa wersja ustawy bardzo poważnie komplikuje procedurę pozbawienia byłego prezydenta nietykalności (odpowiednie zapisy zostały już także wprowadzone do ustawy zasadniczej w ramach zainicjowanej przez Władimira Putina reformy konstytucyjnej).
https://www.onet.pl/informacje/onetwiado...y,79cfc278
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

