exeter napisał(a): Tak na marginesie, nie jestem zwolennikiem poglądu powszechnego w naszej bańce, że nie wolno elektoratem PISu gardzić i go potępiać. Uważam, że gdy ktoś robi coś złego należy mu o tym mówić, a nuż się zawstydzi i przestanie, albo przynajmniej uznając swoją niekompetencję nie pójdzie głosować.Uważam, że każdemu wolno sobie potępiać, kogo chce i co chce. Natomiast głupotą jest oczekiwanie, że potępieni na skutek potępienia zaprzestaną swego potępieńczego procederu. Jeśli chcemy ograniczyć jakieś zjawisko, musimy go najpierw zrozumieć, a tego nie da się osiągnąć bez dialogu z ludźmi, którzy dopuszczają się czynów uznanych przez nas za bezecne. Pogarda i potępianie, jakkolwiek dające dużą satysfakcję, ten dialog uniemożliwia, a tym samym utrudnia zmianę.
|
PiS, co zrobił a nie co powiedział
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości

