exeter napisał(a): naturalnie, należy próbować zrozumieć czym kieruje się elektorat PISu, ale to nie może prowadzić do jego rozgrzeszania, albo co już mnie doprowadza do szewskiej pasji, do charakterystycznego dla symetrystów twierdzenia, że winę za obecne postępowanie "dobrozmieńców" ponoszą elity III RP, które coś tam, coś tam zrobiły, albo czegoś nie zrobiły.Ale taki pogląd to nie jest żaden symetryzm. To jest prosta konstatacja, że owe „elity” posiadając długo dość szeroką władzę nie dali pewnej grupie obywateli Polski tego, co byłoby im potrzebne, aby czuli iż transformacja była dla nich dobrodziejstwem. Stąd i nawrót do postkomuny.
Oczywiście można dyskutować, czy elity mogły to zrobić, lub czy powinny były to zrobić itp. Faktem jest jednak, że do pojawienia się „moherowej koalicji” siły, które dziś formują PiS nigdy nie dorwały się do władzy.
Cytat:Odpowiedzialność za postępowanie PISu ponosi sam PIS i ludzie którzy oddali im władzę.Ależ owszem. Ale skoro zdrowi psychicznie ludzie. Ludzie normalni, którzy kogoś tam kochają i mają inne uczucia wyższe widząc co P** wyprawia jednak wolą P** od KO/Lewicy, to jest to dodatkowy argument przeciwko KO i Lewicy.
Cytat:A to co powinniśmy z nimi zrobić po odebraniu im władzy, to już temat na oddzielną dyskusję o wychowaniu obywatelskim.Z kim? P** powinniśmy wsadzić do pierdla. A wyborców P**u powinniśmy dostrzec i zastanowić się, co trzeba im dać, żeby poczuli się Polakami. Jeśli tego nie zrobimy – będziemy mieli za jakiś czas P** bis.
Cytat:Sorry, że wykorzystuję wątek do osobistych spraw, ale pisałem w tej sprawie prywatnie i nie pomogło.Odpowiadam w stosownym wątku
